Płytki - choć coś na czas
Zgodnie z wcześniejszym wpisem dziś ruszyłem z płytkami, 4 godziny pracy i cos się udało położyć a efekt jak na garaz zadowalający, biorac pod uwage cene płyek :)
Poniżej fotki sory ale przy sztucznym swietle i z telefonu.


Zgodnie z wcześniejszym wpisem dziś ruszyłem z płytkami, 4 godziny pracy i cos się udało położyć a efekt jak na garaz zadowalający, biorac pod uwage cene płyek :)
Poniżej fotki sory ale przy sztucznym swietle i z telefonu.


Niestety narazie małe postępy na budowie.
Dziś zagruntowałem i oczysciłem posadzke w garażu i wstepnie przyszykowałem do kladzenia płytek. Jutro może wkońcu uda sie zacząć jakies prace płytkarskie.
Ciągle czekam za watą aby zacząc prace na poddaszu ;/ ahhh człowiek cos mało cierpliwości ma ale spokojnie jak to mawiają "jestem zaje... wyluzwanym kwiatem na tafli jeziora"
Czekajac na wszystko kupiłem rusztowanie warszawszkie - 16 ramek + 2 gratis :) przydadzą się podczas prac na poddaszu no i ocieplenia domku które tez mam zamiar zacząć tylko kur...... cze kiedy.
rusztowanie kupiłem o tu http://www.olimet.eu/rusztowania.html
Chyba musze się ostudzić :)
dziś nieoceniony szwagier :P wziął sie za nabijanie skobli i rozciąganie sznurka pod wełnę.
ja oczywiście dotarłem z pomocą zaraz po pracy. W efekcie nabiliśmy praktycznie całe poddasze i zasznurowana została sypialnia - pokój nad garażem.
Jutro szwagro dokończy sznurek i przeliczy potrzebne stelaże a ja zamówię w końcu watę.
Po długich poszukiwaniach i próbach znalezienia złotego srodka wybrałem URSE jako pierwsza warstwę 18cm - o współczynniku 0.039 i druga warstwa 10 cm 0.035
Narazie tylko jedna fota z telefonu :)

Na jednej z budów u nas w mieście zdarzył sie wypadek, pracownik spadł ze schodów i leży w spiączce i zapowiedziane sa wyrywkowe kontrole. Dlatego w trybie pilnym powstała piekna balustradka :) Troche mi nie na reke bo ogranicza ruch ale co tam...
Pozatym wku... denerwuje mnie pogoda, nic nie chce schnąc ani tynki ani posadzki a chciałbym ruszyć z dociepleniem poddasza i płytkami ;/ A czas goni .....



28 - ton piasku
140 -worków cementu
kilkanaście litrów plastyfikatora
i sporo siatki zbrojeniowej
a efekt taki - posadzki gotowe, wygladają całkiem całkiem, wszedzie dylatacja plus naciecia dylatacyjne, odczekam 1-2 tygodnie i biore się za pierwsze płytki w garażu i kotłowni :) oraz docieplenie poddasza.
Fotki jak zawsze
GARAŻ

Pokój Norbiego

Salon i widok na wiatrołap łazienkę i itd

jw ale z góry :)

A to nasz nowy domownik - pilnuje dobytku i umila czas graniem :P

Komentarze