"Zrobilismy TO" Fotowoltaika
Hej, mała aktualizacja z domku :)
Na koniec marca po długich rozważaniach za i przeciw zdecydowaliśmy się założyć instalacje fotowoltaiczną.
Oczywiście mieliśmy kilkanaście wycen, wizualizacji i obliczeń zysków.
Wiadomo każdy zachwalał swój projekt, swoje materiały i tylko ich oferta i montaż był najlepszy :)
Koniec końców zdecydowaliśmy się na połączenie cena za kWp, termin montażu oraz możliwości. I tak staliśmy się posiadaczami instalacji 3,75 kWp.
Z założenia oferowano nam wielkość instalacji 3,2-3,3 zakładając nasze roczne zużycie prądu w wielkości około 2200kWh minus "haracz" dla ENEA plus jakieś małe zwiększenie zużycia winno wystarczyć. Jednak ostatecznie dołożyliśmy jeden panel więcej tak w razie co i może przyszłościowo.
O samej instalacji i panelach nie będę się rozpisywał, Nasz wykonawca opowiadał o panelach itd materiały się zmieniają wiec Was przynudzać nie będę. Powiem tylko że mamy falownik AISWEI TLC 3000, 3-fazowy, 3kW z dostępem do danych po wi-fi (z czym na początku był mały problem ale okazało się że nasz dostawca internetu miał urządzenia które blokowały przesył z chińskimi chmurami :P po wymianie anteny wszystko zaczęło działać).
Falownik tylko 3kW ale wczytując się w specyfikację można go naprawdę dużo więcej obciążyć, a jak wiadomo wydajność wzrasta wraz z procentem obciążenia/wykorzystania w danym momencie. W ciągu praktycznie półrocznego okresu, jestem w stanie na palcach dwóch rąk policzyć ile razy pracował na maxa i miałem "straty" związane z przycięciem produkowanej energii. Maksymalna produkcja dzienna jest w granicach 25 kW i zdarza się naprawdę rzadko wiec inwestowanie w mocniejszy falownik raczej nie miało by sensu (zakładając że nie będziemy się rozbudowywać :) ) Poniżej wklejam wykresy z dzienną produkcją w poszczególnych miesiącach.
KWIECIEŃ:
MAJ:
CZERWIEC:
LIPIEC:
SIERPIEŃ:
Staram się na bieżąco prowadzić tabelę z dzienną produkcją, zużyciem i zapasem mocy i innymi danymi ale to tak dla siebie celem kontroli i z czystej ciekawości. Dla Was do wglądu i własnych interpretacji/rozmyślań ;P
Podsumowując na dzień dzisiejszy, czyli okres od instalacji i uruchomienia tj. 15.03.2021r fotowoltaika wyprodukowała Nam około 2,38MWh (2380kWh), a od załażenia licznika ENEA 25.03.2021r. mamy zaliczone do produkcji 1935 kWh. Zużycie prądu za ten okres to 605 kWh co daje średnio około 4,06 kWh na dobę. Zużycie małe bo część energii z produkcji zużywamy na "bieżąco". Przeliczając wyniki produkcji i zużycia i zostawiając nam do dyspozycji gwarantowane 80% mam już w "magazynie" około 1064 kWh do dyspozycji. W kolejnych miesiącach liczę się z zmniejszoną produkcją oraz zwiększonym poborem (dzieciaki wracają do szkoły - a jak on-line to jeszcze więcej prądu pójdzie) ale przyglądając się prognozom i zakładając ze się sprawdzą prądu powinno mi wystarczyć a nawet zostać. Spróbuję zrobić zestawienie w marcu i zobaczymy czy i kiedy ta inwestycja się zwróci. Jeśli tak, to planuje dołożenie do instalacji c.o. grzałki elektrycznej z wymiennikiem/bojlerem celem wstępnego podgrzania wody by wspomóc piec gazowy a tym samym spaść z rachunkami za gaz. Ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
A i najważniejsze RACHUNKI:
Dostaliśmy na chwilę obecna prognozę (ale aneksuje na odczyty co 2 miesiące) do końca roku i tak średnio wychodzi 110 zł na 2 miesiące w tym niestety pakiet ENERGIA+ Pewna cena (ważna do 28.02.2023 25zł/m-c) Gdyby nie to, to rachunki były by w wielkości 50-60 zł na 2 miesiące czyli 25-30 zł miesiąc. Czy się opłaca ... skalkulujemy za parę lat.
Gdyby ktoś był zainteresowany to Wykonawcą była firma:
Pana Przemysława Jakimczuka
obszar działania głownie wielkopolska oraz lubuskie
https://s-pv.pl/
https://www.facebook.com/PrzemyslawJakimczuk
PS: jak jesteście zainteresowani powołajcie się na Artura z dróg :P może jeszcze coś na cenie uszczypniecie :P
Pozdrawiam