zabudowa poddasza cz.4, piec, geberity, i inne
Więc było to tak, dzień długi męczący ale sporo się działo
1) na dziś skończona kuchnia, pozostała fuga plus cokoliki
2) zamontowano odkamieniacz made in USA :) taki chamerykański
oraz nasze źródełko ciepełka w domu, piec imergaza 2 funkcyjny
3) stelaże na swoim miejscu, w dolnej łazience tak dla wygody kibelek poszedł pod okno a kaloryfer w miejsce kibelka
górna łazienka dorobiła się również stelaży pod bidet i kibelek - w tej chwili już są zabudowane
4) dojechaly kolejne płytki, tym razem na górną łazienkę i od jutra zaczną się tam kłaść
Takie dekory i wstawki będą, projekt jeszcze się rodzi w glowie - czas do jutra :) wiec luzikkkkk
5) łazenka górna zakończona, system zabudowy chyba zda egzamin
okno obrobiliśmy tak żeby choć troche ocieplenia zmieściło się w dolnej partii
6) dzień 4 zabudowy poddasza - kiedy mamy tylko czas wpadamy i cos grzebiemy dziś ociepliliśmy sufit, podwiesililiśmy i wypoziomowaliśmy stelaże i ...
...przystąpiliśmy do testów wytrzymałościowych - szwagier udaje PAWIANA :) - stelaż dał rade
druga warstwa wełny jutro folia i lecimy na kolejny pokoik - płyty zostawiamy na deser
PS Paula mam nadzieję że do poniedziałku z poddaszem się mniej wiecej uwiniemy to podam ci ilości bo teraz biore wszystko na WZ-ki i pewnie troszke towaru zwrócę,